"Codziennie jadam cztery elementy odżywcze: mleczną czekoladę, gorzką czekoladę, białą czekoladę i kakao."
Debra Tracy
Tym razem deser który powstał z potrzeby chwili i ogromnej potrzeby czekolady. Sam sernik to wypadkowa produktów znajdujących się w lodówce. Czasem tak jest, pora późna, lista składników nie do końca pasuje do zawartości lodówki i trzeba improwizować. No to improwizowałam, rezultat wyszedł przesmaczny ;-)
Zaczęło się od kostki sera śmietankowego, takiego białego którego używam do kopytek. Jest kremowy i dość wilgotny. Kostki były dwie, byłam tego pewna na 100%, i bardzo się zdziwiłam zaglądając do lodówki. Jedna znikła. Spód na sernik pięknie się upiekł i wystudził, jaja ubite z cukrem pyszniły się w misie miksera, a sera brak... Ale może od początku.
To jest przepis na mały sernik. Potrzebujemy tortownicę o średnicy 18 cm. Przygotowujemy kruche ciasto. Mieszamy mąkę z cukrem pudrem z masłem, zimna wodą i łyżką kwaśnej śmietany. Zagniatamy szybko. Wykładamy spód tortownicy, nakłuwamy i zapiekamy do zrumienienia przez około 15 minut w 180 stopniach. Podaję proporcje jakie użyłam. Ale uważam, że spód wyszedł ciut za gruby stąd proponuję użyć połowę składników. Chyba, ze lubicie maślane kruche ciasto, wtedy nic nie zmieniajcie.
Jajka ubijamy z cukrem. Dajmy im trochę czasu, żeby się naprawdę ładnie połączyły. Do masy jajecznej można dodać ekstraktu waniliowego lub migdałowego. Ja użyłam migdałowego.
Do masy jajecznej dodajemy dwie kostki sera śmietankowego. Wróć, dodajemy 250 gram sera śmietankowego i 250 gram gęstego jogurtu naturalnego (może być grecki. Dokładnie miksujemy. Niepewni rezultatu dodajemy łyżeczkę mąki ziemniaczanej i łyżeczkę kaszy manny i szczyptę soli. Masa jest dość rzadka, nie należy się tym przejmować. Wlewamy ją na przestudzony spód i pieczemy w 170 stopniach przez godzinę. Staramy się, żeby sernik nie urósł, wtedy polewa będzie ładniej wyglądała. Możemy obniżyć trochę temperaturę i wydłużyć czas pieczenia. Gotowy sernik studzimy.
Czas na polewę. Potrzebujemy 120 gram czekolady 70%, dużą łyżkę masła i około 50 ml śmietany kremówki. Czekoladę topimy w kąpieli wodnej dodajemy masło i śmietanę. Szybko mieszamy i polewamy sernik. Ładnie wyrównujemy i ponownie schładzamy. Sernik wyszedł delikatny i wspaniale migdałowy. Polewa błyszcząca i pyszna. Schłodzony sernik kroimy nożem zamoczonym w gorącej wodzie, ładnie i równo się wtedy kroi. Polecam i smacznego !
Składniki :
Spód :
100 gram
mąki pszennej (proponuję 50 gram)
50 gram
masła (proponuję 25 gram)
Dwie łyżki
cukru pudru (proponuję jedną)
Łyżka
kwaśnej śmietany (proponuję łyżeczkę)
Szczypta
soli
Masa serowa :
250 gram
sera śmietankowego
250 gram
gęstego jogurtu naturalnego
100 – 150
gram cukru (zależy jaki słodki lubicie)
4 jaja
Szczypta
soli
Łyżeczka
mąki ziemniaczanej
Łyżeczka
kaszy manny
Polewa
czekoladowa:
120 gram
czekolady 70%
Duża łyżka masła
50 ml
śmietany kremówki
Karola jak on tobie wyszedł taki wysoki z 500 g sera....?????
OdpowiedzUsuńTo jest przepis na mały sernik ;-) Potrzebujemy tortownicę o średnicy 18 cm.
OdpowiedzUsuń